Czym jest czas?
Człowiek na Ziemi, jak podaje większość źródeł, jest od ponad 200 tyś lat. Przez ten czas poznawał, doświadczał, tworzył, jednak nie potrafi sformułować jednoznacznej definicji czasu. Zresztą to nie jedyne pojęcie z którego sprecyzowaniem mamy problem, ale o tym innym razem.
Czym zatem jest czas?
Czas z pewnością jest dobrem, zasobem, skarbem, który chcielibyśmy umieć mnożyć, magazynować, zdobywać i posiadać w możliwie nieograniczonej ilości. Tylko czy aby na pewno i czy aby zawsze tego chcemy. Pytanie również po co, skoro nie potrafimy często korzystać z tego czasu, który posiadamy.
I tutaj wkracza do akcji „kalendarz”, który jest swoistym obrońcom a może trafniej będzie powiedzieć strażnikiem czasu. Za chwilę ten wątek rozwinę.
Czas możemy zdefiniować jako wielkość fizyczną określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy między zdarzeniami zachodzącymi w tym samym miejscu. W filozofii czas jest określany pewną miarą zmiany, definiowany jest również jako forma bytu materii. Przeglądając słownik języka polskiego, znajdziemy takie definicje czasu jak:
- nieprzerwany ciąg chwil
- okres, pora, gdy coś jest wykonywane lub coś się dzieje
- chwila, moment, pora
- stosowna, właściwa pora na coś
- sposób obliczania, wyznaczania czasu
- kategoria i forma gramatyczna czasownika.
I tak moglibyśmy mnożyć definicje, ujęcia, podając przykłady poglądów starożytnych filozofów i bardziej nam współczesnych naukowców: Platon (czas jako ruchomy obraz wieczności), Arystoteles (czas jako ruch), Św. Augustyn (czas bezcennym, związany ze zmianą), Kant (czas i przestrzeń są apriorycznymi formami naszej zmysłowości), Newton (czas płynie w jednostajnym tempie i nic nie wywiera na niego wpływu), Einstein (teoria względności).
Z dotychczasowego dorobku świata nauki można określić podstawowe cechy czasu, należą do nich m.in.:
- płynie bez ustanku,
- nic nie jest w stanie go zatrzymać,
- związany jest z zmianą,
- nie da się go zmagazynować, zamienić,
- nie ma swojego substytutu.
Pierwsze metody określania czasu wynikały z obserwacji ruchu Słońca po niebie a pionierami w odmierzaniu czasu byli Chińczycy, którzy już w 2500r. p.n.e. wykorzystywali prostą konstrukcję nazywaną „gnomonem”. Czas opisano jednostkami – godzina, minuta, sekunda (podział zaczerpnięto z miary kątów, gdzie każdy stopień w kącie składa się z 60 równych minut, a każda minuta z 60 sekund. Dlatego podzielono godzinę na 60 minut, a minutę na 60 sekund. Obserwacja przyrody pozwoliła również na stworzenie kalendarzy, a pierwsze przypisuje się Babilończykom i Egipcjanom i o tym możesz przeczytać we wcześniejszych wpisach.
Kalendarz jako strażnik czasu
Rozwój cywilizacyjny, ogromny postęp, globalizacja, zwiększające się tempo życia spowodowały, że zaczęto się zastanawiać nad procesem, który błędnie określono „zarządzaniem czasem”. Należę do tej grupy osób, które twierdzą, że nie da się zarządzać czymś co jest nieuchwytne, nienamacalne, bez możliwości wywieranie wpływu itd. Co zatem można zrobić z czasem? Nauczyć się zarządzać w nim sobą.
Dlaczego kalendarz jest strażnikiem czasu?
Bo pozwala usystematyzować nasze działania, zdarzenia, momenty, pozwala je zaplanować oraz zarchiwizować. Wystarczy kilka metod, strategii, zasad aby kalendarz wykorzystać go do zarządzania sobą w czasie, tak aby stał się narzędziem do realizacji marzeń.
Dlaczego niektórzy nie korzystają z kalendarzy?
Być może dlatego, że nie potrafią marzyć, planować, nie wiedzą, gdzie chcą podążać, pozwalając na to aby czas przelatywał im przez palce.
I teraz przejdźmy do konkretów. Wolą nie korzystać z kalendarzy bo strach przed porażką niezrealizowania tego co w nich zapisane nie pozwala im na próbowanie, naukę, działanie.
Skąd bierze się opór przed planowaniem?
Bierze się w większości przypadków ze strachu. Czujemy często strach przed nieznanym. Czujemy strach przed niepowodzeniem, dlatego wolimy nie planować, bo do tej pory to co planowaliśmy nie wychodziło nam po prostu, więc nie chcemy tego powielać, a nie planowanie powodowało, że byliśmy w stanie się zebrać do działania i to działanie miało efekty, które nas zadowalały. Pojawia się zatem strach przed:
- Nieznanym
- Porażką
- Oceną
Ważne jest zatem to, co Ty robisz dalej ze swoim stworzonym planem działania. A Twoje działania powinny Tobie dawać możliwość opanowania, poradzenia sobie ze strachem a w zasadzie determinacji działania pomimo odczuwania strachu…
Czy wiesz na czym polega proces wykorzystania kalendarza na swoją korzyść?
Polega przede wszystkim na wykorzystywaniu go, bez względu na to, czy ma on postać papierową czy elektroniczną (chociaż osobiście słowo pisane własną ręką ma moc, duszę i pobudza kreatywność, wywołuje emocje a więc rozwija naszą inteligencję emocjonalna). Realizowane zadania zapisane w kalendarzu wpływają na naszą pewność siebie, asertywność, wiarę w siebie, a więc kalendarze wpływają także na nasz sukces, zdrowie psychiczne i uśmiech na twarzy. Dlaczego uśmiech? Bo jak spojrzysz na to wszystko czego doświadczyłeś, przeżyłeś, dokonałeś i co jeszcze przed Tobą czeka na Ciebie, to jak tu się nie uśmiechać.
Pięknie tak pisać o czasie jako determinancie zmiany, kalendarzach jako strażnikach czasu, marzeniach, które można zaplanować. Jednak potrzebne nam skuteczne działanie wykorzystujące pewną zasadę i kalendarz a czas będzie nam sprzyjał. Jakie to działanie? Zasady planowanie.
6 skutecznych zasad planowania
Teraz trochę akademickiego podejścia do zarządzania sobą w czasie i planowania. Zasady skutecznego planowania.
1. Określ dokładnie co chcesz osiągnąć – czyli zapisz swój cel do zrealizowania np. metodą SMART (sprecyzowany, mierzalny, ambitny, realny, terminowy). Znaną (lecz nie jedyną) metodą zapisywania celów jest metoda SMART, której nazwa pochodzi od pierwszych liter angielskich określeń:
- Cel SPRECYZOWANY (Specific) – czyli zapisany w sposób konkretny, jednoznaczny, nie może być ogólnikowy, np.: źle sformułowany cel: wzrost sprzedaży; wraz ze sprzedażą mogą bowiem wzrosnąć i koszty, nie nastąpi zatem wzrost zysków, a poza tym wzrost o 1 zł też jest wzrostem, dobrze sformułowany cel: wzrost sprzedaży o 10%.
- Cel MIERZALNY (Measurable) – czyli tak zapisany, aby można było liczbowo określić stopień realizacji, czyli np. wzrost sprzedaży o 10%, przeczytanie 2 książek (należy podać konkretne tytuły).
- Cel AMBITNY, ale osiągalny (Achievable) – czyli taki, aby nie był zbyt nudny, ma pobudzać do działania, wyciągać nas rano z łóżka, ale ma być osiągalny, gdyż zbyt ambitny cel może zniechęcić do podjęcia działań lub po prostu może być niemożliwy do realizacji, np. napisać trzystustronicową książkę w ciągu weekendu. Poziom ambicji naszego celu musi uwzględniać zasoby, jakie posiadamy. Dlatego tak istotne jest, aby poznać swój prawdziwy potencjał, swoje możliwości i ograniczenia.
- Cel REALNY, ale znaczący (Relevant) – cel musi stanowić ważny krok do przodu dla realizującej go osoby, musi być realny do osiągnięcia, gdyż inaczej nie stanowiłby wartości. Dlatego jeśli masz zespół i stawiasz sobie cele do zrealizowania, pamiętaj, że zespół musi czuć, że cel jest to dla nich znaczący i realny do osiągnięcia.
- Cel TERMINOWY (Treckable) – cel musi mieć datę realizacji, musi być zapisany w kalendarzu. Niezapisany cel zawsze można przesunąć na później, na tak zwany termin NIGDY.
2. Odpowiedz sobie na pytania:
- Co Ci da zrealizowanie tego celu?
- Co Ci da niezrealizowanie tego celu?
- Dlaczego chcesz ten cel zrealizować?
- Co się stanie, gdy zrealizujesz swój cel?
- Co się stanie, gdy nie zrealizujesz swojego celu?
- Odpowiedzi na te pytania wskażą na Twoje „dlaczego” chcę to zrobić. Znajomość odpowiedzi sprawi, że nie będziesz potrzebował motywacji, po prostu będziesz wiedzieć po co i dlaczego to robisz, i będziesz to robić bez względu na wszystko i wszystkich. Dlatego paradoksalnie motywacja zamanifestuje się jako Twój naturalny wewnętrzny stan, uczucie, gotowość i chęć do działania.
3. Określ jakie konkretnie działania będziesz musiał w odpowiedniej kolejności przeprowadzić – podział dużego działania na mniejsze etapy tzw. Metoda Salami, Keizen
4. Określ czego będziesz potrzebował do realizacji poszczególnych etapów, co Ci może pomóc i od razu daj sobie odpowiedź jak to zdobędziesz.
5. Patrząc na całość zdefiniuj problemy jakie mogą się pojawić (i najprawdopodobniej się pojawią) i daj rozwiązania – propozycje jak sobie z tym poradzisz.
6. Zapisane działania wpisz w kalendarz pamiętając o tym, aby zagospodarować na nie tylko 60 % czasu na działania (odejmując czas na sen), 20% poświęć na czas na zadbanie o swoje dwie kluczowe przestrzenie a resztę zostaw na tzw. życie i sytuacje niezaplanowane.
I jeśli nie zapiszesz tego w kalendarzu z długą perspektywą nie masz szans na skuteczne wdrożenie tego planu, a więc skuteczność w działaniu. Do tego między innymi służy kalendarz – do wpisania kroków, jakie należy wykonać aby osiągnąć Sukces, cokolwiek to dla Ciebie oznacza.
Już niebawem dowiesz się jakie jeszcze strategie należy zastosować aby dać sobie jeszcze większą szansę osiągnięcia zamierzonych celów, wykreowanych marzeń. Pamiętaj ograniczenia są tylko w Twojej głowie a możesz się ich pozbyć – planują w kalendarzu.
Dr Anna Nitkiewicz-Jankowska, PREMIUM PERSONAL BRANDING, www.projektczlowiek.com.pl
Powyższy artykuł jest objęty licencją Creative Common Attribution & Share Alike. Licencja, której używamy oznacza, że zezwalamy na wykorzystanie w dowolny sposób treści i zdjęć zawartych w utworze – pod warunkiem podania nazwy firmy Lucrum jako autora w postaci klikalnego linku kierującego do https://www.lucrum.pl lub źródła oryginalnego tekstu w postaci klikalnego linku. Wszystkie inne użycia online bez podania klikalnego linku są zabronione.